New hairstyle

Ok. Jednak dodam. Weekendowy massive attack. Ciemniej i mniej kontrastowo, choć z moim talentem fotograficznym ciężko to uchwycić.

PS. Nie zagłębiam się w funkcje blogspota, ale przeoczyłam tę podstawową- możliwość dodawania komentarzy przez wszystkich użytkowników. Teraz już wszyscy będą mogli przeprowadzać inwigilację i swobodnie sobie pokrytykować:)





31 komentarze:

Aurélie said...

your hair are really amazing, how do you do to have this red like a little fox?? (i love taht!!)

Unknown said...

Thank you :D It's not as difficult as it seems to be :) Check your nearest hairdresser and ask him about Goldwell products :)

playwithfashion said...

Fajnie - podoba mi się! Ostre cięcie - yeah!

myga said...

nie wiem który już raz zachwycam się twoimi włosami.
są fantastyczne.

Unknown said...

Dziś przechodzę traumę, gdyż za cholerę nie mogę przyzwyczaić się do ciemniejszego odcienia. O czym to świadczy? Że jestem już stara i mam swoje stare babskie nawyki i upodobania. Z systemem nie wygram :P Cięcie już w sumie było, zostało tylko nieco poskromione, jako kolejna faza ujarzmiania wygolonego kiedyś boku:)

Agata said...

włosów szczerze zazdroszcze,bo ze swoimi pięcioma w siedmiu rzędach mogę sobie tylko pomarzyć o takiej długości i raczej jestem skazana na kucyki i koczki-bobki;P
a kolor jest na prawde fajny wiec nie przejmuj sie tak ta zmiana
pozdrawim
a,

Anonymous said...

opaska z piór pięknie prezentuje się na Twoim odcieniu włosów. chciałabym mieć tyle odwagi żeby sobie zrobić taki kolor. pozdrawiam

Anonymous said...

Fryzura jest po prostu BOSKA. Skopiowałabym bezczelnie gdyby nie fakt, że moje sięgają brody...

Anonymous said...

Wysoka ekscelencjo zdradź prosze co robisz ze swoimi pięknymi długimi lśniącymi włosami że własnie są takie jakie są ? Że pomimo farbowania nadal są takie gęste i zdrowe ?
Panna Zabuszka :)

ElthonJohn said...

ten odcień chyba bardziej mi się podoba niż poprzedni, jest nadal b ciekawy, ale już nie monopolizuje tak uwagi, można się skupić na twarzy, ubraniach.
cięcie fantastico.

Anonymous said...

wracaj, wracaj do neonu Maleńka, bo w pazurowej rudości kochają Cię narody :D LAMB

Anonymous said...

aaaaa, co to za kolor, ładniejszy ten nowy !! :D fakt, ze tamten dodawał pazurrra, ale ten strasznie mi sie podoba :) tez Goldwell ?

Unknown said...

podoba mi sie ::D

Unknown said...

Zabuszka: Generalnie z włosami oprócz farbowania nie robię nic :) Gęste to one były, owszem, ale kiedyś. Teraz wypadają mi garściami, choć to ponoć normalne w okresie przesilenia. Jest bardzo fajny nabłyszczacz z Matrixa, ew. jedwab-serum Sunsilk, tani, a skuteczny :) A końcówki wiadomo, że po farbowaniu są gdzieniegdzie połamane:|

Anonimowy: Tak, to też Goldwell, ale nie malaksowanie, tylko mocna farba.

Anonymous said...

Włosy włosami , są bezsprzecznie , bezapelacyjnie boskie , ale ty mi powiedz jakiej ty szminy używasz bo poluję na takie fluo róże i znaleźć nigdzie nie mogę , help!
`mumin

Tristana said...

kolor i fryzura GENIALNE!!

alerim said...

Śliczne masz włosy, naprawdę, a ten kolor... boski!

MustHaveFashion.pl said...

ślicznie jak zawsze choć jeśli mam być szczera - wolałam Cię w tych mega oryginalnych ognistych hairach !!!!!! :-)))))))))))))))))

Anonymous said...

zeby znalezc takiego fryzjera co tak pieknie zaopiekuje sie wlosami, marzenie:)...slicznie wygladasz!

madalena x. said...

cudowne są (;
to obcięcie rządzi, jest super.
RUDE są wgl strasznie fajne, też kiedyś miałam (;

bloo90fashion said...

wyglądasz wspaniale ;) masz b. zdrowe włosy pomimo tylu malowań ..

zdarzdzisz czego uzywasz ??
prostujesz włosy ? ;)

Anonymous said...

kolor jak kolor, swietny. ale jak Ty slicznie wygladasz w prostych wlosach:)

Polka dot. said...

WŁOSY!

agatiszka said...

I znów coś fajnego we włosach...

Anonymous said...

taka mała zmiana, a jaki fajny efekt.

Anonymous said...

Według mnie o wiele lepiej Ci w tej fryzurze! BOSKO po prostu. Proste włosy i ten kolor- zdecydowanie na plus! :)

Anonymous said...

teraz jest jeszcze piękniej!

Anonymous said...

miło, że ustawiłaś, że każdy może napisać Ci koment. chciałam ostatnio napisać, ale nie mogłam. więc...patrząc na Twojego bloga-wiem, najważniejsze są tu ciuchy- ale dla mnie nieważne co byś założyła to i tak bajecznie wyglądasz przez te włosy....boskie! i wcześniej i teraz. mam takie wrażenie, że i tak pierw patrzę na włosy i się nimi zachwycam,a dopiero potem oglądam outfit.pozdro:*

Anonymous said...

a ja mam pytanko. Zachwyciłam się oczywiście Twoją nową fryzura. Probowalas je związac ? jak będzie ten bok wtedy wyglądał ?

Magda :)

AGNESAADAMCZAK said...

nie ja pierwsza i pewnie nie będę ostatnia....zajebisty kolor włosów!

Anonymous said...

opaska jest po prostu zachwycająca... zakochałam się :)

Post a Comment

eXTReMe Tracker
 
© 2010 PaniEkscelencja | Powered by Blogger Template