OMG! It's Black Mag!

Dziś podwójny post! Outfit + backstage sesji zdjęciowej dla nowego magazynu Black Mag! Zacznę może od Black Maga! Z pierwszym numerem startujemy już w nowym roku, a wszelkie nowinki z życia magazynu (sesje, prevki artykułów, materiałów, itd.) będziecie mogli śledzić na naszych blogach (Fashionelka, Charlize Mystery)! Już niedługo zdradzimy na czym dokładnie będzie polegała nasza praca, a właściwie... zobaczycie sami w numerze 0! Jeśli ciekawią Was losy magazynu, dołączcie do nas na Facebooku (czeka na Was o wiele więcej zdjęć)!

Jeśli chodzi o mój outfit, zupełnie nie planowałam zdjęć na bloga, więc jest w 100% casualowo, tzn. jak na mnie:) Mam bluzę OMG z YOUR EYES LIE, szorty własnej produkcji, najcieplejsze buty ever, czyli Emu Stinger od DeeZee i panterkowy pasek z Diesla, który po 2 latach zalegania w szafie, nareszcie doczekał się debiutu. 

EJTYFREE WINTER HOLIDAY 2010 LOOKBOOK

Jak spędzić fajny dzień i zapamiętać go na bardzo długo? Proste! Nawiązać współpracę z EJTYFREE, dać się wyfiokować, umalować, wyfryzować i wystroić! 6 rano pobudka. 8, już driftujemy po zaśnieżonych i zakorkowanych ulicach, aby dotrzeć do starej cukierni na Pradze (która obecnie pełni rolę rekwizytorni), tam już marznie połowa ekipy. Ale chwila, nie mamy żelazka i folii malarskiej! Kilka telefonów, ok, załatwione. Bierzemy się więc za rozkładanie ciuchów, butów i dodatków do stylizacji. Burza mózgów, 16 zestawów gotowe. Jeszcze tylko 14 godzin i wrócimy do domów. Rozkładanie rekwizytów, światła, blendy, ogrzewanie i zaczynamy transformację! Mejkapem i włosami zajął się Sławek Oszajca, najlepszy kreskarz w Warszawie! Potem razem z Karoliną szalałyśmy kilka godzin przed obiektywem Przemka i oczywiście w przerwie obiadowej, niczym profesjonalne modelki wyczyściłyśmy talerze, nie oszczędzając nawet drobinki schabowego i okruszka ziemniaczka. Sesja zakończyła się jak można przypuszczać skromnym afterem, a jej nieliczne efekty możecie obejrzeć już dziś! Reszta zdjęć, dużo lepszych moim zdaniem, pojawi się w niesprecyzowanym terminie, albo niestety w ogóle :|

PS. Zgłosiłam bloga do konkursu "Blog roku 2010"! Ale na razie trwa etap kwalifikacyjny :)

Yes, I'm Stalking You

Chyba jeszcze nigdy aż tak długo się nie obijałam! Nie dość, że w ogóle nie mam ochoty na dywersyfikację garderoby, do której poniekąd muszę się zmuszać, bo z chęcią nosiłabym w kółko jedno i to samo, co groziłoby niechybnie zamknięciem bloga, to jeszcze miałam zimową awarię motywacji. Poza tym dzieje się tyle, że ten biedny blog, który stał się przyczynkiem do tych wszystkich zmian, wręcz dogorywa! Ale już przychodzę na ratunek! Dziś lekkostrawne innowacje, choć dalej w obrębie stałej tematyki, melonik (mam już nowy, uff!) zastąpiła fedora  Indy od HatHat i nareszcie wyposażyłam się w płaszczyk, którego nie udało mi się dostać przez całą, zeszłą zimę! Ileż to było cierpień i łez rozpaczy! A czy pisałam już, że mam skłonności do gromadzenia niemal jednakowych rzeczy? Ok, nie muszę pisać, widać to gołym okiem. Mowa oczywiście o legginsach, bo mam już podobne, ale te ze STORETS  mają (idealną na zimę:D) podszewkę;) Przykrótka sukienka, a raczej t-shirt pochodzi z kosmicznej kolekcji YOUR EYES LIE.

PS. Pamiętacie o konkursie LENOVO? Na Wasze stylizacje czekam do 16 grudnia włącznie!

eXTReMe Tracker
 
© 2010 PaniEkscelencja | Powered by Blogger Template