SPLEEN

Splin. Mroczny i nastrojowy romantyzm. Uklon w strone niefrasobliwej brzydoty i histerycznej przesady, lekkostrawnej dziwnosci i ekscentrycznego Garetha Pugha . Zdjecia zrobilismy juz w weekend,  jednak dlugo nie moglam sie do nich przekonac, w zasadzie do outfitu, ktory zbytnio ingeruje w stan mojej psyche i az nadto ja odzwierciedla. Tylko wewnetrzna pycha kieruje mnie ku publikacji oraz swiadomosci, ze jednak chce to pokazac. I jeszcze bezczelnie domagam sie aplauzu, choc oficjalnie nie obliguje do niczego.
 '

maxi dress - h&m
elastic bandage zip crop top - topshop
blazer - river island
ankle cuff sandals - prima moda
feathers - coco mayaki


Clint Mansell - Lux Aeterna


Florence&The Machine - Dog days are over

90 komentarze:

FashionHippieLoves said...

stunning outfit!

X

Velma Williams said...

lovely pics :)
http://infashionrehab.blogspot.com/

kiwaczek2 said...

spoko, ale ten papieros to wywal.

Jołanna said...

Blazer, sukienka, kapelusz, buty - wszystko z osobna kapitalne!

darenia said...

wyglądasz fantastycznie! i przepiękne zdjęcia !

Emilie said...

Stunning!
Love the feathers!

Marta Misiak said...

Jedno zdjęcie widziałam już na lookbook'u ;)
Świetna sesja,świetna stylizacja i niezastąpiony requiem dla snu...

Anonymous said...

zdjęcia oddają mroczny klimat ^^
reszta fajnie wyszła, tylko nie podoba mi się ten pioropusz ( czy jakoś tak ) na głowie ! :))

Masz bardzo ciekawy gust , styl ;]]
i bardzo lubię twój blog !

ZAPRASZAM DO ODWIEDZANIA MOJEGO BLOGA ! RÓWZNIEŻ O MODZIE ! <333

Elizabeth G. said...

widziałam na lookbooku. ten zestaw jest szalony, niesamowicie mi się podoba.

Obsession said...

jak zwykle powalające :) gratuluję

Anonymous said...

Hej oglądałam program z twoim udziałem na Polsat Cafe bodajże "Moda za 500" a tutaj ani słowa (?!)świetnie wypadłaś gratuluję odwagi ;) pozdr

Unknown said...

Dziekuje:)

Anonimowy- Gdybym miala odwage, moze bym obejrzala. Na szczescie nie mam nawet Polsat Cafe, zreszta boje sie, ze umarlabym z zazenowania:D Jeszcze mialam jesien sredniowiecza na fejsie. Chyba, ze ktos ma mozliwosc poufnego nagrania materialu:D

Andy said...

you look awesome, but i don't like the clothes of the end of the post :P

Anonymous said...

ciekawie formułujesz wypowiedzi. Skąd tak forma wypowiadania się?

Anonymous said...

You look amazing, love the shoes under the maxi skirt!

Maggia said...

moim zdaniem ten set prezentuje prawdziwą WIELKĄ MODĘ, ale ja jestem zbyt mało odważna by tak się ubrac :P
podziwiam:)

Maggia said...

moim zdaniem ten set prezentuje prawdziwą WIELKĄ MODĘ, ale ja jestem zbyt mało odważna by tak się ubrac :P
podziwiam:)

Anonymous said...

Zdecydowanie bardzo przemyślana stylizacja. Oddaje w pełni klimat który chciałaś uzyskać.Jedna rzecz którą bym odrzuciła to ozdoba na głowie(ale to tylko kwestia mojej estetyki)Wiem jednak,że pióra wrócą na wybieg w kolekcjach jesienno zimowych np.u M.Zienia....
Tak czy siak, chyba sama sobie sprawię taką maxi dress :)Pozdrawiam!

Unknown said...

Bardzo sie ciesze, ze chwycilyscie to co chcialam pokazac, osobiscie nie lubie nadinterpretacji zestawow i dorabiania serioznej ideologii, ten zas niesie za soba doze innych niz zazwyczaj emocji. A jak zwizualizowac swiatu zewnetrznemu emocje? Jeno przez outfit i mimike:)

Alice said...

Ciekawie wyglądasz :D

Anonymous said...

muzyka świetnie pasuje do zamieszczonych zdjęć :D Kocham Requiem dla snu ♥

Masz niezwykle ciekawą urodę, zachwycasz mnie! :)

Livia

Ann. said...

Jestem pełna podziwu i zachwytu! :)

sandersik said...

Zazdroszczę Ci niemal wszystkiego, urody, fotografa i nieziemskiego wyczucia stylu. Jesteś geniuszem!

Anonymous said...

Ten piuropusz mi się nie podoba, ale przypuszczam, że tylko do zdjęc go nałożyłas, chyba, ze się mylę i maszerowałaś w nim śmiało przez miasto, zatem podziwiam!! :)

Cała reszta jest poprostu genialna, i zdjęcia z papierosem w dłoni też min się podobaja, chociaz niecierpie smrodu papierosów.

Nie wiem czy ktoś Ci o tym wspominał, ale jesteś baaaardzo podobna do pewnej serialowej polsatowskiej gwiazdeczki Agaty Zając, co prawda ona jest blondynką, ale buzki macie te same :)

elka said...

to nakrycie głowy odrażające strasznie jest.

Unknown said...

Anonimowy- Bardzo dziekuje:)
Sandersik- hahaha:D! No nie wiem czego! Zazdroscic to mozna Tobie urody:)*
Ann.- Dziekuje:)))
Miss Shakespeare - Tak, zalozylam na potrzeby zdjec, w dzien zostalabym skazana na ostracyzm:D Az wyguglowalam sobie ktoz to:D Trudno mi doszukac sie podobienstwa, moze jakies minimalne jest na niektorych zdjeciach, tyle, ze ona jest b. ladna:D!
elka- A dla mnie odrazajace sa komentarze o tak odrazajaco prostej tresci.

pepperofmint said...

magiczne zdjęcia, kapelusz mega mega mega

Anonymous said...

cały opis + "bardzo sie ciesze, ze chwycilyscie to co chcialam pokazac"
oh la la
ktoś tu jest całkowicie w sobie zakochany.

no ale.
zestaw piękny.
widać coś za coś.

Unknown said...

Milena- Dziekuje:)
Anonimowy- Niestety, chyba zupelnie przeciwnie. W 100% przeciwnie, co zreszta tez nie jest zdrowe.

Malena said...

długa, prosta, bawełniana spódnica to biekt moich marzeń od dłuższego czasu. Ty wyglądasz w niej przecudnie!

jaga said...

Hej piękne zestawy, przejrzałam parę stron. Masz gust i odwagę - i na dobre Ci to wychodzi. Wiesz co tylko wzbudziło moje zdziwienie? To jak opisujesz siebie na blogu. Dlaczego używasz męskiej formy? Jesteś kobietą, podkreślaj to!

Anonymous said...

inteligenta z Ciebie kobieta. :)
można wiedzieć co studiujesz?

Jar of cherry jam said...

I się doczekałam! :D
Gdybyś przeszła się w pióropuszu po moim osiedlu to niestety, ale żywa na pewno byś nie wyszła :D Mnie się bardzo podoba, choć pewnie wyglądałabym w nim jak kretynka. Pisałam Ci już, że wyglądasz jakbyś wracała z PARIS FASHION WEEK!:D Skojarzyłaś mi się z http://jakandjil.com/blog/ !:D- tam sami kreatywni.. :D
kolor włosów + czerń= idealne połączenie!

Pozdrawiam!:D

Sannas Land of Illusion said...

Zaskakująco i ciekawie. Pióra są super.

pieprz-yk said...

Zjawiskowo;) Fenomenalnie;)

Alice said...

QWA! Ten zestaw i te zdjęcia są MEGA!!! Kasia, jest MISTRZYNIĄ ŚWIATA!!!

pozdro i wielkie dzięki za zdjęcia z WWy!!! :)

Flo.Florka said...

Jestes bardzo odważną kobietą, jacie ja jestem zbyt niesmiała, żeby az tak zwracać na siebie uwagę strojem. Ale wyglądasz mega! Chociaż ja romantyzmu tu nie widze za grosz, za to mrocznie i nastrojowo jest ! ;dd
lepsza wersja w kapeluszu moim zdaniem niz z piuropuszem, ale... to tylko slowa zachukanej myszki ;p nie sluchaj! ^^
palisz czy to tylko na potrzeby sesji? ja sama niestety siedze w tym brzydkim nalogu, aczkolwiek uważam ze zdjęcia z papierosem mogą być sexy, tobie się udało. masz elektryzujące spojrzenie.
niewątpliwie jestem twoja fanka!

Sztywniara said...

Aaaaale foty! Padłam. Pozamiatałaś, kobieto, tyle powiem.

Anonymous said...

Podobasz mi się w prostych włosach :)
Foty są fantastyczne jak zawsze a zestaw genialny! :)

baglady said...

piękne!

Anonymous said...

sama nie miałabym odwagi tak się ubrać, bo to już jest wyższy poziom, w sensie - wyglądasz jak z wybiegu :) ale do ciebie to pasuje, strrrrrasznie mi się podoba, miło mi się ogląda takie rzeczy, chociaż to nie mój styl

mm said...

W tym pióropuszu wyglądasz jak taka współczesna indianka/buntowniczka. Super bardzo mi się podoba. Jesteś odważna i masz wyobraźnię, to się chwali. A G.Pugh robi niesamowite rzeczy. Pamiętam jego początki. Nie sądziłam, że stanie się taki popularny. Wydawało mi się, że jego stroje są zbyt szalone żeby sie przyjęły, a tu proszę....nawet Rihanna nosi jego projekty. :)

Anonymous said...

Czy zdarzyło Ci się spotkać z niechęcią-dość ostentacyjnie okazywaną-wobec Twojego stylu? Na ulicy, szkole, choćby w sklepie spozywczym? Intryguje mnie to, gdyż niewiele osób pochwalić się może odwagą Twojego pokroju. Brawo.

Ula said...

bardzo ciekawy outfit i swietne foty.
odkad odkrylam 'dog days are over' na blogu suzy, przepadam za ta piosenka:)

Veronica_Fraticelli said...

no i bedzuie aplauz- stala sie bowiem wielka moda udzialem szarego obywatela ogladajacego Twoj blog! idealnie. mi sie pioropusz tez bodoba.
zapraszam pod nowy adres!

choclair said...

podobają mi się buty

missminimalisst said...

Ekscelencjo, jesteś bardzo konsekwentna i zarazem nieprzewidywalna! za to należy Ci się oczekiwany aplauz!

No Life Till Leather said...

Ten zestaw absolutnie do Ciebie pasuje. Świetny piuropusz!

ancien désir said...

Coraz bardziej przekonuję się do twojego stylu. Widziałam już podobne zestawy (chodzi mi o element spódnicy/sukienki do kostek) jednak twój ma w sobie coś innego, niezwykłego. Do tego plus za pióropusz - nie do końca dla mnie ale do Ciebie pasuje i dodaje orginalności :)

aife said...

Za tą stylizację masz u mnie aplauz, a wręcz owacje na stojąco.

bloo90fashion said...

mega klasyczny zestaw :)
perfect !

kiki said...

Wasza Ekscelencjo, pokłon Ci oddaje !

wielbię <3

Anonymous said...

Niesamowicie wyglądasz, tak tajemniczo i niebanalnie, szczególnie w pióropuszu. Przeszłaś samą siebie, to już "wyższa szkoła jazdy". Zazdroszczę, bo sama nie mam ani takiej odwagi, ani takiej wyobraźni, jeśli chodzi o strój.
I.

Anonymous said...

Woow! You´re so beautiful girl :) These pictures are very original and creative...

La Petite Monic said...

Zawodostwo!

Inspiracje said...

Pomysł z piórami-bardzo kreatywny !Cenię każdy Twój pomysł.Cieszę się że nie tylko w naszym kraju osiągasz tak wielką popularność.Życze Ci dalszych sukcesów :)

Anonymous said...

geniusz, zwłaszcza wersja z opaską!

pozdrawiam,
http://shelikesfashion.blogspot.com/

Anonymous said...

Świetne zdjęcia, ale jedno mnie dziwi - ta twoja fałszywa skromność. Stale powtarzasz, że masz skłonności do przesady, w komentarzach sugerujesz jakieś braki w urodzie, ciągle się krygujesz, a tymczasem twój styl jak i treść wpisów aż krzyczą: patrzcie na mnie! Po co ta poza?

Anna said...

cudownie mroczne :D

playwithfashion said...

Interesujące i piękne zarazem!!!

playwithfashion said...

Interesujące i piękne zarazem!!!

Unknown said...

włosy są najpiękniejsze !

Lucy said...

Amazing photos!! You are so beautiful!!

Anonymous said...

Świetne masz stylizacje! Zazdroszczę pomysłów! :)

Mam pytanie, jakiej farby używasz, że masz zawsze takie intensywnie rudo-czerwone włosy? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Pozdrawiam ;)

Lans Pudernice said...

Jesteś niesamowicie kreatywna. Idealny zestaw i piękna blada skóra.

styledigger said...

Po pierwsze, zdjęcia są genialne. Po drugie, wyglądasz bosko w maxi. Po trzecie, pióra! Po czwarte, jeste taaak zakochana w tym poście!

Hi Fashion! said...

Naprawdę piękny zestaw. Niesamowicie też piszesz. Wspaniały pióropusz ;) i w ogóle sama wiesz, że jest super!

MELISSA Z. said...

wow! you never disappointed me, great job...another time! Love these pics and look so much!

www.abitoffashion.com

Katarzyna Smok Sm. said...

Uważam, że zdjęcia są na tak wysokim poziomie, że powinny być opublikowane gdzieś szerzej, nie tylko na blogu, respekt, cudne, ktoś Ci robi czy to Twoja zasługa?
nawet jeśli ktoś, to i tak jako ich "zawartość" dajesz 90% efektu !

Arek said...

Do zrobienia takich zdjęć
wystarczą dobrze opanowane podstawy fotografii i niewielka doza kreatywności- to nic
specjalnego tak na prawdę.
Zgodzę się ze słowami poprzedniczki odnośnie
tego,co stanowi faktyczną
wartość owych fotografii...
moim zdaniem jest w tym dużo prawdy. A co do poziomu tych
zdjęć i publikacji ich-
mam troszkę inne zdanie ; )
Hmm,jeśli chodzi o ciuszki,
jest to chyba jeden z moich
ulubionych "looków" u Ciebie.
Na prawdę spoko na moje oko.
A tak na marginesie- Kasiu,
będzie dobrze,zobaczysz ; )

Nonszalancka said...

Sliczne masz te zdjecia;))

eliwer said...

najbardziej ucieszyl mnie brak szminki. tak jest Ci o wiele lepiej i jakos tak dostojniej

werka/eliwer

Anonymous said...

Dziewczyny z Eliwer mają rację - wyrzuć szminkę, bo bez niej wyglądasz o wiele lepiej. :-)
Kapelusz też bym odłożyła na jakiś czas do szafy, chociaż jest świetny, ale ostatnio stale go pokazujesz.

Constance said...

The head dress is beautiful!
x

jane said...

Aplauz będzie.
Choć nie jestem szczególną wielbicielką pióropuszy ;)

Joannasstyle said...

Zdjęcia są za doskonałe ;) Padłam na twarz!

6roove said...

za tę sesję należą się brawa.
jest w tym coś magicznego, jakaś tajemnica, nie wiem, może to tytułowy spleen tak na mnie działa.
W każdym razie ten niepokojący nastrój może iść w parze tylko z piórami na głowie, wtedy wciąga i przenosi gdzieś poza tą całą wcześniej tu pokazaną fashionerią.
Uwielbiam takie nibydziwactwa, gdybyś jeszcze wyszła w tych piórach do ludzi, mogłabym bić pokłony ;) heh, to pewnie kiedyś nastąpi, jeśli się nie mylę, wciąż nabierasz więcej odwagi :)
pzdr!

Anna said...

Marzę o takiej długiej prostej sukience. Skąd ją wytrzasnęłaś? :D

Anonymous said...

Cierpisz na spleen? (bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam:p) To dziwne, że mimo tego chce Ci się tworzyć i publikować, bo ja zawsze miałam inne spojrzenie na Weldschmerz oraz inne stany podchodzące pod depresję:d

A tak z innej bajki, to czy ta sukienka nie bardzo wala Ci się po podłodze? Bo ja mam identyczną z H&M i jak ją puszczam wolno bez paska to mam wrażenie, że zaraz się wywalę:D

Wyroby Wełniane said...

Super outfit, super zdjecia ! A piersionek jest zabojczy ! Extra :)

Anonymous said...

Mogę się zapytać jaka to farba?? Ten kolor jest świetny:D

Anonymous said...

Wiem, że chodzi o strój ale....omg JAKA TY JESTEŚ PIĘKNA! ZACHWYCASZ MNIE
Justyna

Pola said...

Ale Klimat genialny!! W tym piórpouszu wyglądasz fantastycznie, strasznie mi sie podobasz

Unknown said...

Witam.
Uwielbiam twojego bloga ,styl i podejście do mody..
Co do programu "Moda za 500" dysponuje tym programem,gdybyś chciała to mogę go umieścić na youtubie albo przesłać Ci na maila.
Pozdrawiam.
Heavycross

Przystań Moda said...

nie, nie! nie chowaj kapelusza do szafy. wg mnie, prócz niepowtarzalnego stylu, to twój znak rozpoznawczy. ogólnie to stylizacja świetna :)

MADAMESUNNY said...

Pióropusz nie w moim stylu, ale stylizacja pełna wyobraźni, to lubię:) Ślepe naśladowanie kreacji projektantów to sport dla leniwych, ważne by dodać do nich odrobinę własnego smaczku. Obserwuje cię od jakiegoś czasu, masz naprawdę ciekawe pomysły...

Ameliaaa said...

świetne :)
zapraszam do mnie na bloga :)
www.babychurlmary.blogspot.com
:)

duckalicious said...

love your style! anyone told you yet you look a lot like Roisin Murphy?

Ju said...

Ha Ha Ha Śmiesznie mi to mówić ale byłaś moją inspiracją , pisałam opowiadaie o dziewczynie która styka się z innym światem i miałam już troche wymyślone jak bezie wyglądała i szukałam zdjęc w internecie i znalałam to drugie ( w meloniku i z papierosem) i mi bardzo pomogło w tworzeniu postaci. Teraz po dwóch latach znalazłam twojego bloga (wtedy widziałam tylko to zdjęcie i nie patrzyłam dalej) i tak mi się miło zrobiło. :) A poza tym to masz świetne ciuchy, styl, włosy. Też mam wygolone z boku ;) Pozdrawiam Ju

Anonymous said...

bez kolczyka lepiej było.

Post a Comment

eXTReMe Tracker
 
© 2010 PaniEkscelencja | Powered by Blogger Template