Na sweter z kotem UNIFU czaiłam się odkąd zobaczyłam zdjęcie sampla, kolejny na liście jest Wildfoxowy w kocie łebki, ale póki co, noszę dumnie ten- w końcu nie byle jaka ze mnie kociara. Do swetra dobrałam beanie z logiem Batmana i szorty z frędzlami ombre, które chyba całkiem ciekawie komponują się z tymi przy rękawach swetra, zwłaszcza w ruchu.
Wiem, że wiele osób zastanawia się czemu na blogu ostatnio był jeszcze dłuższy przestój niż zwykle, tak więc tłumaczę, iż moje body nie ma jeszcze wymarzonego obiektywu, a fotograf z którym współpracowałam zmienił miejsce zamieszkania i na razie muszę korzystać ze sprzętu, bądź uczynności innych. Tak że trochę cierpliwości do tych moich postów Moi Kochani :)!
Miłego oglądania :)!