Zawsze planuję sobie, aby wreszcie wykonać zdjęcia w miłym dla oka otoczeniu. Tym razem prawie się udało. Prawie... Już byłam w drodze do parku, ale mijałam baraki i niestety tam już się zatrzymałam. Standardowo, czyli im brzydziej tym lepiej. Gorzej, że w trakcie sesji okazało się, że to 'urokliwe' miejsce ma lokatorów, którzy bynajmniej nie są amatorami fotografii :)
W dzisiejszej stylizacji zawarłam chyba wszystkie moje ulubione jesienne trendy: oversize'ową ramoneskę, spódnicę we wzór bandany, krótką bluzę, żółtą czapkę z kolekcji Rihanny dla River Island oraz wycinane buty z klamrami z Topshopu.